Co mnie gryzie: Nowoczesna polityka transferowa.

Na początku chciałbym się przywitać, moj nick to Lopez10, piszę także dla portalu u21.pl, a od dzisiaj zaczynam tworzyć dla was (co, w pewnym sensie, jest dla mnie miłą niespodzianką). Na Udinese.pl będę dodawać teksty w cyklu „Co mnie gryzie” i postaram się stawiać ważne pytania oraz zastanawiać się nad charakterystyką włoskiego futbolu. Zachęcam do wszelkiego rodzaju polemiki.
Zauważyliście pewnie , że wychowankowie, lub młodzi utalentowani piłkarze takich drużyn jak Udinese Calcio zwykle odchodzą po 2-3 sezonach… Naprawdę jest to przykre , gdyż większość nie odnosi jakichkolwiek sukcesów w nowym klubie , przeciwieństwem jest co prawda Alexis Sanchez , ale taki talent przypada na 1 z 100 zawodników. Niby czemu nie lepiej zostać w klubie, który zajmuje 3 miejsce w Serie A i dalej liczy się w Lidze Europejskiej ? Nie lepiej, by było się kierować wzorem klubu FC Barcelona, który w wyjściowej jedenastce ma aż 8 wychowanków? Klub zyskał na piłkarzach , którzy odeszli ok. 69mln i zakupił zawodników, których nazwiska pierwszy raz widze na oczy. Według mnie gwiazdą  transferów Udinese jest Gabriel Torje , którego zapamiętałem grając w PES 2011.  Jednak czym jest jeden dobry zakup do starty trójki czołowych zawodników jakimi byli Sanchez, Motta, czy Inlera. Taka polityka transferowa jest za przeproszeniem „chora”.

Pytanie do was …… Która polityka lepsza ? Wychowankowie czy transfery?

Podziel się wpisem: