Rośnie przestępczość w internecie.

Groźby, zniewagi, szantaże, oszustwa, kradzieże, piractwo – to tylko niektóre z problemów, z jakimi borykają się obecnie mieszkańcy Madrytu oraz innych miast Hiszpanii. Winę za to ponosi…internet. Tak przynajmniej twierdzi La Brigada de Investigación Tecnológica (BIT), komórka rządowa powołana do walki z przestępczością w sieci. Zdaniem głównego inspektora BIT Enrique Rodrigueza, portale społecznościowe „znacznie przyczyniły się do wzrostu fali internetowych przestępstw”.

Winna jest także , znana w Polsce, grupa Anonymous, która rokrocznie nęka serwery hiszpańskich firm. Od czerwca 2011 roku podjęto działania operacyjne, zmierzające do wykrycia hakerów. Zatrzymano wówczas 7 osób. Jak przyznaje Rodriguez, walka z „Anonimowymi” nie należy do najłatwiejszych. „W tym wypadku ciężko ustalić sprawców. Każdy może ukryć się za maską” – dodaje. Jak wskazują wyniki badań przeprowadzonych przez BIT, pornografia dziecięca to 14% wszystkich wykrytych dotychczas przypadków internetowych przestępstw.  W 2012 roku wszczęto kolejne 32 dochodzenia.

Źródło: 20minutos.es

Podziel się wpisem: