Już w najbliższą sobotę o godzinie 13:45 na murawie stadionu Lotfus Road zostaną rozegrane Derby Londynu. Ekipa Queens Park Rangers po raz 51. w historii będzie gościć zawodników Tottenhamu Hotspur.
Ten sezon z pewnością nie jest udany dla graczy QPR. Ekipa Rangersów okupuje ostatnie miejsce w tabeli, ze stratą pięciu oczek do przedostatniego Reading. Podopieczni Redknappa muszą wziąć się w garść, by zapobiec degradacji. Będą mieli do tego wyśmienitą okazję, bowiem zbliża się mecz z Tottenhamem. W jakiej formie są gracze QPR? Bilans pięciu ostatnich spotkań wynosi 3 porażki, remis i wygrana. Zwycięstwo nie byle jakie, wszak ekipa Redknappa triumfowała w derbach Londynu z Chelsea (0:1). Trzy porażki to przegrana z Liverpoolem (0:3), West Bromich Albion (1:2) oraz z Newcastle (1:0). Ostatnim meczem rozegranym przez zawodników QPR był pojedynek w FA Cup także z West Bromich Albion. Można mówić o dużym szczęściu Londyńczyków, bowiem przegrywali oni do 90 minuty spotkania. W doliczonym czasie gry remis QPR dał Kieron Dyer. W takiej dyspozycji do meczu z Tottenhamem będą podchodzić Rangersi.
Z drugiej strony ujrzymy drużynę walczącą o najwyższe cele. Obie ekipy dzieli przepaść, aż 16 drużyn! Tottenham znajduje się na trzecim miejscu ze stratą sześciu punktów do wicelidera Manchesteru City. Koguty są obecnie w świetnej formie. Na pięć spotkań wygrali 4 i tylko raz dzielili się punktami. 22 grudnia Stoke udało się zremisować bezbramkowo z Tottenhamem. Od tamtej pory podopieczni AVB notują same zwycięstwa. Coventry, Reading, Sunderland i Aston Villa. To zespoły, które zdążyły już poznać siłę londyńskiej ekipy. Graczom QPR będzie niezwykle trudno pokonać Koguty będące w takiej dyspozycji. Jednak drużyna z Lotfus Road pokazała ostatnio, że wie, jak wygrywać mecze derbowe.
Derby Londynu pomiędzy Queens Park Rangers, a Tottenhamem rozgrywane były już 50 razy. Bilans tych spotkań korzystny jest dla Spurs. Wygrywali oni 20 razy, 14 razy przegrywali i osiem razy padał remis. Stosunek bramkowy wynosi 71-59 na korzyść Tottenhamu. Z kolei Rangersom zdecydowanie lepiej szło na własnym podwórku. Tutaj statystyki wynoszą 11 zwycięstw, 5 przegranych i 8 remisów na korzyść gospodarzy.
Przewidywane jedenastki:
QPR: Julio Cesar (GK), Nedum Onuoha, Clint Hill, Ryan Nelsen, Fabio, Shaun Derry, Stéphane Mbia, Shaun Wright-Philips, Jamie Mackie, Adel Taarabt, Djibril Cissé
Tottenham: Hugo Lloris (GK), Kyle Walker, Steven Caulker, Jan Vertonghen, Kyle Naughton, Sandro, Moussa Dembélé, Gareth Bale, Aaron Lennon, Jermain Defoe, Adebayor
Garść ciekawostek:
Mecz z największą ilością bramek: QPR 2-5 Tottenham (sezon 1985/1986)
Najwyższe zwycięstwo QPR nad Tottenhamem: 4-1 (sezon 1992/1993)
Najwyższe zwycięstwo Tottenhamu nad QPR: 2-5 (1985/1986)
Najlepsi strzelcy Tottenhamu: Jermain Defoe 10 bramek, Gareth Bale 9 bramek, Clint Dempsey 4 bramki.
Najlepsi strzelcy Queens Park Rangers: Adeel Taarabt 4 bramki, Djibril Cisse 3 bramki, Bobby Zamora 3 bramki.
Mecz Queens Park Rangers będzie można obejrzeć na polskim kanale C+ sport HD o godzinie 13:45!
