QPR vs Man Utd – Zapowiedź

Oto przyszedł czas na najważniejszy mecz w sezonie, Queens Park Rangers stanie przed najtrudniejszym wyzwaniem i sprawdzi swoją formę, z aktualnym mistrzem Anglii Manchesterem United. Jak na beniaminka, Rangersi radzą sobie całkiem nieźle i aktualnie zajmują 13 pozycję w ligowej tabeli. Niestety do końca rundy zostały tylko cztery spotkania, a przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie 4 punkty, więc jeśli podopieczni Neila Warnocka marzą od zakończeniu pierwszej rundy bez oddechu strefy spadkowej na plecach powinni się przyłożyć do ostatnich potyczek w tym roku…

Poza spotkaniami z 2 i 5 drużyną w ligowej tabeli, QPR zmierzy się jeszcze z Swensea oraz Sunderlandem. Co prawda w meczach z ligowymi średniakami R’s mają duże szansę na wywiezienie kompletu oczek, jednak w spotkaniach z pretendentami do tytułu wydaję się, że o punkty będzie naprawdę ciężko. Po raz ostatni drużyna z Londynu odniosła zwycięstwo, podczas wyjazdowego meczu z Stoke City przed czterema tygodniami, a w ostatnich spotkaniach dwukrotnie poniosła porażkę oraz raz podzieliła się punktami. Natomiast Red Devils odrabiają straty do prowadzącego City, konsekwentnie wygrywając kolejne spotkania. Do pozycji lidera brakuje jedynie wygranej oraz potknięcia City w meczu z Arsenalem.

Nasz niedzielny rywal ma za sobą także dość krótką i nieudaną przygodę w Lidze Mistrzów, po odpadnięciu z grupy Sir Alex Ferguson zapowiedział walkę o zwycięstwo w Premier League, jako najważniejszy cel dla Man Utd w tym sezonie. Założenie szkoleniowca Czerwonych Diabłów nie wróży dobrze naszej drużynie, jednak z pewnością możemy oczekiwać fascynującego widowiska.

Czas poświęcić chwilę dość obszernej liście zawodników obu klubów, którzy niestety nie wybiegną na boisko w sobotnie popołudnie. Obaj bramkarze The Hoops, będą mogli jedynie przyglądać się poczynaniom swoich kolegów z trybun, gdyż wciąż zmagają się z kontuzjami, w bramce stanie, czwarty mecz z rzędu, trzeci bramkarz ekipy R’s Radek Cerny,(warto wspomnieć, iż doświadczony bramkarz, w zeszłotygodniowym starciu z Liverpoolem wybrany został zawodnikiem spotkania po stronie Rangersów). Dodatkowo wyścig z czasem podjął defensor QPR Anton Ferdinand, którego występ to wielka niewiadoma, miejmy nadzieję, iż Anton wykuruje się na ten, jakże istotny mecz. W składzie Queens Park Rangers, może zabraknąć także Matta Connolly’ego oraz DJ’a Campbella, obaj zawodnicy wzięli udział w spotkaniu rezerw. Ostatni dwójka z listy R’s to Rob Hulse, i Kieron Dyer którzy z pewnością nie pojawią się na Loftus Road jeszcze przez długi czas. Mogłoby się zdawać, iż to właśnie klub z Londynu ma poważny problem z kontuzjami, jednak gdy spojrzymy na zdziesiątkowaną ekipę United, możemy się tylko cieszyć z naszych nielicznych „braków”. Żeby się długo nie rozpisywać, po prostu wymienię zawodników ManU, których nie zobaczymy na murawie w niedzielnym spotkaniu. Zabraknie Fletchera, Vidica, Hernandeza, Fabio, Andersona, Cleverley’a, oraz Owena. Gdybyśmy dodali do tej listy jeszcze dobrego bramkarza, powstała by z tego całkiem niezła drużyna.

Podsumowując, czeka nas bardzo ciekawe spotkanie, pomiędzy walczącym o utrzymanie beniamikiem z Londynu a broniącym tytułu mistrza Anglii Manchesterem. Miejmy nadzieję, iż Rangersi wykorzystają osłabienie rywala i sprawią im nie lada niespodziankę, zgarniając komplet oczek :). Osobiście liczę na poprawę gry w defensywie, przy większej czujności obrońców QPR mogło zebrać punkty także w poprzednich spotkaniach.

Sędzią widowiska będzie znany i lubiany przez wszystkich fanów Howard Webb, tak więc emocji na pewno nie zabraknie.

Przewidywany skład Manchesteru:
De Gea – Smalling, Evans, Ferdinand, Evra – Nani, Carrick, Jones, Young – Rooney, Welbeck

Ciekawostki:
– QPR nigdy nie pokonało Manchesteru United w Premier League, a próbowało osiem razy. Ostatnie spotkanie obu ekip przypada na 1996 rok.
– QPR ostatni raz pokonało United w Nowy Rok w Dywizji pierwszej w 1992 roku. Manchester uległ gościom 1:4. Mecz miał miejsce jeden dzień po urodzinach Sir Alexa Fergusona.
– Manchester wygrał pięć z siedmiu spotkań wyjazdowych w tym sezonie. Natomiast w poprzednim odniósł zwycięstwo tylko w jednym z siedmiu.
– QPR przegrało cztery z ostatnich sześciu spotkań w tym sezonie.

Podziel się wpisem: