Mark Hughes przyznał, iż zrobił już wszystko dla dobra QPR i jeśli jego zespół po raz kolejny poniesie porażkę w nadchodzącej kolejce Premier League, to jak przyznaje walijczyk, nie był on w stanie zrobić czegokolwiek więcej by odmienić losy drużyny.
Chociaż posada Marka wydaje się bardzo zagrożona, a jego zespół nie odniósł zwycięstwa od 12 spotkań to manager przyznaje, iż seria porażek nie ma nic wspólnego z przygotowaniem zespołu.
„Wraz ze sztabem szkoleniowym nie zostawiamy nic przypadkowi.”
„Wszystko co robimy jest przemyślane i ma na celu wygrywanie meczów w Premier League.”
„Jeśli spojrzycie na nasze poczynania, co robimy przez całe dnie i tygodnie, czy na nasz okres przygotowawczy i będziecie szukać przyczyny ciągłych porażek to nie znajdziecie ani jednej, ponieważ przygotowujemy się lepiej niż reszta.”