QPR wygrało 4 spotkanie z rzędu na własnym stadionie i awansowało na 16 pozycję w ligowej tabeli. Rangersi odnieśli skromne zwycięstwo 1:0, a strzelcem bramki został Adel Taarabt. Niestety Marokańczyk nie zdołał dokończyć spotkania, gdyż w 78 minucie zobaczył drugi żółty kartonik, za… odkopnięcie piłki po gwizdku. Arbiter tego spotkania Mark Clattenburg prawdopodobnie nie był świadom tego, iż pomocnik R’s posiadał już jedną kartkę na swoim koncie i wyglądał na dość zakłopotanego całą sytuacją. Nie zmienia to faktu, iż Adel zachował się skrajnie nieodpowiedzialnie, narażając swój zespół na stratę gola podczas gry w osłabieniu. Jest to kolejny mecz w którym sędziowie podejmują kontrowersyjną decyzję na niekorzyść The Hoops. QPR wytrwało jednak do końca spotkania z czystym kontem, zyskało bardzo cenne 3 punkty i wciąż liczy się w walce o utrzymanie…
QPR: Kenny, Diakite (Buzsaky 70′), Hill, Derry, Taarabt, Mackie, Barton, Taiwo, Ferdinand, Onuoha, Zamora.
Niewykorzystane zmiany: Cerny, Gabbidon, Traore, Helguson, Cisse, Wright-Phillips.
Gole: Taarabt (24′)
Żółte kartki: Zamora (22′), Taarabt (42′, 78′), Onuoha (75′), Hill (78′)
Czerwone kartki: Taarabt (78′)
Tottenham Hotspur: Friedel, Bale, Parker (Giovani 84′), Van der Vaart, Gallas, Modric, Defoe, King, Walker, Sandro (Lennon 46′), Assou-Ekotto (Rose 66′).
Niewykorzystane zmiany: Cudicini, Livermore, Khumalo, Smith.
Sędzia: Mark Clattenburg
Widzów: 18,021 (3024 gości)
Zdjęcie: dailymail.co.uk