W tym tygodniu Rangersi wybiorą się na The Hawthorns by zmierzyć się z West Bromwich Albion. QPR w ostatnich trzech ligowych spotkaniach zdobyło zaledwie punkt i wciąż szuka swojego pierwszego zwycięstwa. Mark Hughes ma nadzieję, iż jego zawodnicy w końcu przerwą tą koszmarną passę i już jutro pokonają The Baggies. Mecz z West Bromem nie będzie należał jednak do łatwych. WBA aktualnie znajduje się na 6 pozycji w ligowej tabeli z dorobkiem 11 punktów.
W składzie QPR po raz kolejny zabraknie kilku kluczowych zawodników. Z kontuzją wciąż zmagają się Traore, Fabio, Ferdinand i Bosingwa, natomiast Diakite został zawieszony na jedno spotkanie za czerwoną kartkę w meczu z West Hamem.
Prawdopodobnie od pierwszej minuty wybiegnie strzelec wspaniałej bramki sprzed tygodnia Adel Taarabt.
Manager WBA Steve Clarke nie będzie mógł skorzystać z usług kapitana zespołu Chrisa Brunta oraz Billy’ego Jonesa.
Mark Hughes:
„Nie zdobyliśmy tylu punktów ile byśmy chcieli. Jednak wierzymy w to co robimy. W kolejnych meczach będzie lepiej.”
„Steve Clarke zawsze był uznawany za dobrego trenera, a teraz miał szansę pokazać, że jest jednym z lepszych.”
Steve Clarke:
„Przychodzisz do klubu, a on inwestuje w graczy, czasem zgranie przychodzi szybko, a czasem trzeba trochę poczekać.”
„Tak jest teraz w QPR”
„Maja dobrych graczy, ale jeszcze nie złapali swojego stylu gry.”
„Do nas należy, powstrzymanie ich jutro, aby nie dopięli swego przed przerwą reprezentacyjną – to nasze zadanie.”
Ostatni mecz:
West Bromwich Albion 1:0 Queens Park Rangers – 14 kwietnia 2012. Gol: Dorrans
Przewidywany skład WBA:
Foster – Tamas, McAuley, Olsson, Ridgewell – Morrison, Mulumbu, Yacob, Gera – Lukaku, Long.
Podczas spotkań wyjazdowych QPR zdobyło jedynie 3 punkty z ostatnich możliwych 48.