Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że Pablo Armero powędruje tego lata do Neapolu. Zainteresowanie ze strony tego klubu potwierdzał w wywiadach nawet Giampaolo Pozzo.
Włoska prasa donosi jednak, że niespodziewanie do walki o Kolumbijczyka włączył się Juventus Turyn. Drużyna aktualnego mistrza Serie A pozyskała już w tym okienku dwóch zawodników Udinese Calcio.
Teraz do Mauricio Isli i Kwadwo Asamoaha miałby dołączyć obrońca z Ameryki Południowej. Podobno Stara Dama pilnie szuka zawodnika na lewą stronę i niebawem złoży oficjalną ofertę.